
Moje nowe, popisowe danie w oryginale zwane Da Pan Ji to duży talerz kurczaka z warzywami i bardzo wyrazistymi azjatyckimi przyprawami. Jadłam to w prawdziwych chińskich knajpach gdzie wszystkie składniki użyte do jego zrobienia są dostępne wszędzie. Okazuje się, że jak dobrze poszukam to u nas też mogę znaleźć wszystko czego potrzebuję. Dobrze, że otwieramy się na nowe smaki i potrzebujemy coraz więcej nowych i egzotycznych składników, a sklepy dostosowują swoją ofertę do tej potrzeby. Dzięki temu mogę gotować w domu pyszne potrawy.
Przepis na duży talerz kurczaka:
1 kg kurczaka z kośćmi
2 świeże papryczki chili pokrojone w plasterki
2 papryki zielone pokrojone w kawałki ok. 2,5 – 2,5 cm
3 pomidory pokrojone w kawałki lub 1 puszka pomidorów krojonych w zalewie
3 – 4 duże ziemniaki
4 – 5 łyżek oleju do smażenia
2,5 cm świeżego imbiru pokrojonego w plasterki
2 ząbki czosnku startego na tarce na drobnych oczkach
3 pędy grubego szczypioru pokrojone
1 łyżka Mix przypraw Xinjiang
1 łyżka pieprzu syczuańskiego
3 anyżowe gwiazdki
1 owoc kardamonu
3 łyżki wina ryżowego
4 łyżki jasnego sosu sojowego
1 łyżka cukru
400 ml wody
Kurczaka trzeba posiekać tasakiem na kawałki wielkości około 2,5 – 2,5 cm. Ja użyłam ostatnio skrzydełka i podudzia, dość łatwo się je sieka. Olej rozgrzewam w woku. Na rozgrzany olej wrzucam przyprawy: pokrojone chili, pokrojony imbir, starty czosnek, przyprawę Xinjiang, pieprz syczuański, gwiazdki anyżu i kardamon. Przyprawy smażę aż zaczną mocno pachnieć. Następnie wrzucam kurczaka i smażę razem aż smaki dobrze się połączą i kurczak zacznie się lekko podsmażać.
Następnie dodaję wodę, 1 łyżkę cukru oraz sos sojowy i wino ryżowe. Gotuję aż kurczak zmięknie, wtedy dodaję pokrojone w duże kawałki ziemniaki. Gdy ziemniaki już lekko zmiękną dodaję pomidory lub całą puszkę krojonych pomidorów w zalewie – razem z zalewą, pokrojony szczypior i zieloną paprykę i chwilę wszystko razem gotuję
Danie jest już gotowe. Trzeba je wyłożyć razem z sosem na duży, głębszy talerz. Takie pyszne danie najlepiej jest jeść z ryżem, chlebkiem naan. Można też bez dodatków. W oryginalnej wersji na całe danie wykłada się grube wstążki ugotowanego makaronu i wszystko razem miesza … wow! Uwaga, bo jest pikantne! Pachnie idealnie 🙂
Smacznego!
Thank you very much, my lovely wife
LikeLike